Konstrukcja poidła dla pszczół – co jest niezbędne? Jak zrobić poidełka dla pszczół, by były nie tylko estetycznie wykonane, ale także praktyczne i bezpieczne dla owadów? Pszczoły lubią udawać się w miejsca, w których są kwiaty, warto zatem postawić poidełko dla pszczół w pobliżu roślin miododajnych. Pogoda jako stymulant działań pszczelarza. Również wiosną po pierwszych oblotach pszczół można podkarmiać rodziny, w których wystąpiły niedobory pokarmowe.. Ponieważ pogoda w tym czasie jest zmienna, bezpieczniejszą formą podkarmiania pszczół jest właśnie wykorzystanie ciasta – umieszczone pod powałą nie schładza się i jest przez to łatwo dostępne dla psz Invertix 72F 7kg. 25,00 zł. Dowiedz się więcej. Wyświetlanie 1–24 z 45 wyników. 1. 2. Ciasta dla pszczół oraz syropy takie jak świetnej jakości niemiecka Apifonda oraz Diamant w niskiej cenie. Dostępne również pokarmy z witaminami oraz stymulujące. Zalety podkarmiania pszczół ciastem cukrowym. Ciasto dla pszczół możesz wykonać samodzielnie lub kupić w formie gotowego produktu. Stosując go, stymuluje się pszczoły (okres wczesnowiosenny) lub daje im pokarm do przetrwania (od końca sierpnia). Zastosowanie ciasta cukrowego ma swoje zalety, zwłaszcza porównując go z innymi CIASTO pokarm tymol dla pszczół APIKAND Z TYMOLEM 1 KG. od Super Sprzedawcy. Stan. Nowy. Black Weeks. 9,00 zł. cena z 30 dni. 8, 00 zł. 17,99 zł z dostawą. Większość roślin jest owadopylnych. Niemal 80% z nich musi być zapylana przez owady. Dzięki ich pracy dochodzi do wytworzenia nasion i powstania owoców. Ci pożyteczni zapylacze odgrywają kluczową rolę w zachowaniu prawidłowego, różnorodnego ekosystemu. Dlatego niezwykle istotne jest, abyśmy jako społeczeństwo zdawali sobie sprawę z ich znaczenia i podejmowali się inicjatyw sVvP. Pożyteczne pszczoły i pomoc im (poidło)Dlaczego pszczoły są pożyteczne?Jak pomóc pszczołom?Poidło dla pszczół DIYPoidło dla pszczół jest bardzo proste do zrobienia! Pożyteczne pszczoły i pomoc im (poidło) Pszczółki to nasi przyjaciele! Tak, nawet jeśli masz alergię na ich jad, one nie chcą Cię skrzywdzić. Są pracowite, grzeczne, a przede wszystkim użyteczne. Przydają się naturze, jak i ludziom. One dostarczają Tobie samych pyszności, możesz więc też im pomóc, szczególnie gdy tego potrzebują. Stwórz własnoręcznie poidło dla pszczół! Dlaczego pszczoły są pożyteczne? Pszczoły mają znaczenie kulturowe i środowiskowe jako zapylacze oraz producenci miodu i innych produktów leczniczych. Zapylanie roślin jest niezbędne do ich zapłodnienia i rozmnażania się roślin. Zarówno pszczoły hodowlane, jak i dzikie kontrolują wzrost i jakość roślinności. Jeśli pszczoły dobrze się rozwijają, tak samo dobrze rozwijają się plony. Pszczoły mają kluczowe znaczenie, jeśli chodzi o zapewnienie nam, ludziom, żywności. Dobrostan i liczba pszczół na całym świecie spada, a ich ochrona jest niezbędna, aby utrzymać życie człowieka. Jak pomóc pszczołom? Zielone podwórka i ogrody w miastach są bardzo ważne dla pszczół. Uprawa rodzimych kwiatów i pozostawienie chwastów do rozwoju może przyczynić się do poprawienia zdrowia i liczebności pszczół poprzez zapewnienie im pożywienia i schronienia. Ograniczenie czynności związanych z kształtowaniem krajobrazu, takich jak koszenie lub przycinanie, może również pomóc pszczołom. Możemy im zatem dostarczyć schronienia, pożywienia (chociażby w postaci kwiatków na balkonie) oraz zapewnić im wodopój. – nie używaj pestycydów – posadź roślinki przyjazne pszczołom – zbuduj domek dla pszczół – zbuduj wodopój dla pszczół Poidło dla pszczół DIY Pszczoły nie tylko piją wodę, ale wykorzystują ją również do: Ochładzania się – W upalne dni pszczoły rozprowadzają cienką warstwę wody na komórkach pszczelich. Woda paruje, schładzając ul. Karmienie dzieci — pielęgniarki karmią rozwijające się larwy (tzw. pszczoły) dietą składającą się z wody, pyłku, nektaru i mleczka pszczelego. Ta dieta może zawierać do 80% wody już pierwszego dnia! Rozcieńczanie miodu – Pszczoły zjadają własny miód. Czasami miód skrystalizuje się lub stanie się zbyt gęsty. Kiedy tak się dzieje, pszczoły używają wody do rozcieńczenia miodu i przywrócenia możliwości jego picia. Poidło dla pszczół jest bardzo proste do zrobienia! Weź płaskie naczynie – może to być podstawka od doniczki, głęboki talerz, kamienna płaska misa, naczynie drewniane itp. Nasyp do pojemnika dużą ilość drobnych kamieni. Kamienie powinny wypełniać powierzchnię naczynia. Nalej do pojemnika wody, tak aby pszczoły mogły siadać na kamieniach i aby się nie utopiły (nie potrafią pływać). Kamienie powinny delikatnie wystawać ponad powierzchnię wody. Poidło dla pszczół jest gotowe. Nie dawaj żadnego cukru, nic więcej. Pszczoły wyczują wodę i będą mogły z niej skorzystać podczas lotu. Pamiętaj, że jeśli mieszkasz w obetonowanym miejscu, gdzie nie ma kwiatów, żadnej zieleni pszczoły raczej nie przylecą, bo do czego? Jedną z najważniejszych praktyk z zakresu gospodarki pasiecznej jest karmienie pszczół. Jest wiele sytuacji w ciągu sezonu pasiecznego, w których należy podawać pszczołom pokarmy zastępujące naturalny wziątek. Karmienie pszczół dotyczy uzupełniania zarówno pokarmu cukrowego, jak i pierzgi. Fot.© Krzysztof Kasperek Najczęściej karmienie kojarzy nam się z uzupełnianiem zapasów zimowych. Wynika ono z prostej kalkulacji: jeśli zabraliśmy pszczołom miód, to trzeba wyposażyć je w pokarm zastępczy. Zagadnienie to nie zawsze wygląda tak prosto, a potrzeba karmienia wynika także z innych przyczyn. Ponieważ dostatek pokarmu jest najważniejszym czynnikiem decydującym o życiu, rozwoju i produkcyjności rodzin pszczelich, pszczelarz zawsze powinien mieć pieczę nad wielkością zapasów w rodzinach. Uzupełnianie zimowych zapasów polega na zgromadzeniu w plastrach gniazda takiej ilości pokarmu, jaka wystarczy pszczołom do przeżycia trudnego okresu zimowli od września do kwietnia. Ponadto powinno jeszcze pozostać 4-5 kg zapasu cukrowego na wypadek wiosennego załamania pogody. Silna rodzina pszczela przez zimę zużywa około 8 kg zapasów cukrowych. Pewną ilość pokarmu, około 6 kg, będzie potrzebować na rozwój wczesnowiosenny. Potrzeba więc przynajmniej 14 kg zapasów. Do tego dodać należy wspomniany pokarm na wypadek spóźnienia się wiosny, nie mniej niż 4 kg. [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów Fot.© Milan Motyka Należy więc zimować pszczoły na podanej wyżej liczbie ramek, gdyż zwiększanie kubatury gniazda grozi poważnymi stratami zimowymi. Rzecz dotyczy silnych rodzin, liczących 20 tys. pszczół. Słabsze rodziny zimujemy na mniejszych gniazdach. Termin uzupełniania zapasów jest uzależniony od występowania pożytków. Najdłużej żyją i najlepiej zimują pszczoły urodzone od początku sierpnia do 10 września. Dlatego karmienie na zimę należy rozpocząć tuż przed 20 sierpnia. Podanie dużej dawki syropu sprawi, że matki nie będą miały gdzie czerwić, bowiem w pustych komórkach po wygryzających się w środku gniazda pszczołach będzie składany zimowy pokarm. Stanie się tak tylko wtedy, gdy gniazdo nie będzie zbyt szerokie. Jeżeli więc pożytek skończył się na początku lipca, rodziny podkarmiamy po odebraniu miodu z nadstawek i gniazda. W ulu zostawiamy tyle ramek, na ilu pszczoły będą zimować. Matki intensywnie czerwią w lipcu i do połowy sierpnia. Około 20 sierpnia rozpoczynamy karmienie. Jeśli pożytek trwał przez cały lipiec, po odebraniu miodu rodziny podkarmiamy, a około 20 sierpnia zaczynamy karmić na zimę. Gdy ostatnie miodobranie było w połowie sierpnia, zaraz po nim przystępujemy do karmienia. W gniazdach jest dużo czerwiu, gdyż obfity pożytek sprawiał, że matki wciąż czerwiły. Inaczej rzecz wygląda, gdy pasieka korzysta z późnego pożytku, kończącego się w połowie września. Po takim pożytku rodziny mogą być osłabione, a późne karmienie dodatkowo obniży ich kondycję. Dlatego należy zimować młode rodziny powstałe z odkładów wykonanych na pierwszym pożytku towarowym, w maju. Natomiast pszczoły wycieńczone pracą na późnym pożytku dołączamy do tych „młodych” rodzin, uprzednio likwidując stare matki. Powstałe tym sposobem silne rodziny dodatkowo dokarmiamy, by uzyskać poziom zapasów adekwatny do ich kondycji. Zazimowanie silnych rodzin pracujących na późnych pożytkach wymaga od pszczelarza dużo zaangażowania. Fot.© Milan Motyka Oprócz uzupełniania zapasów na zimę są inne sytuacje w sezonie wymagające podkarmienia pszczół. Zdarza się, że na przedwiośniu lub nawet zimą w gnieździe skończą się zapasy. By je uzupełnić, można wstawić w środek gniazda plaster pełen pokarmu. Taki zabieg można wykonać tylko wtedy, gdy jest dość ciepło i oczywiście dysponujemy takim zapasowym plastrem. W jego braku karmienie polega na umieszczeniu porcji ciasta miodowo-cukrowego lub gotowego na górnych beleczkach ramek obsiadanych przez pszczoły, pod powałką. Wielkość porcji powinna być dostosowana do siły rodziny, podaje się 1,5-2,5 kg ciasta. Również wiosną, po pierwszym oblocie pszczołom może brakować zapasów. Wtedy też najpewniejsze jest karmienie ciastem, jako że może się zrobić zimno i pszczoły nie będą mogły pobierać syropu z podkarmiaczek. Do ciasta nie należy dodawać żadnych obcych substancji mających wzbogacić jego wartość pokarmową, gdyż nie są one przez pszczoły trawione. Nawet dodanie obnóży pyłkowych nie jest dobrym rozwiązaniem, bowiem pszczoły nie spożywają pyłku, lecz przyrządzoną z niego pierzgę. Również pierzgą karmią larwy. Gdy przyjdzie wiosna, z głodem pszczoły poradzą sobie same przynosząc z pierwszych pożytków pokarm zarówno pyłkowy, jak i nektarowy. Karmienie rodzin ciastem. Fot.© Milan Motyka Przyspieszaniu rozwoju rodzin pszczelich już od pierwszych dni wiosny służy podkarmianie pszczół małymi dawkami syropu. Nie zawsze jest ono konieczne, gdyż silne rodziny posiadające dużo pozostałych po zimie zapasów rozwijają się dynamicznie bez tego zabiegu. Jeśli taką rodzinę będziemy karmić, to podawany syrop będzie odkładany w plastrach i może nawet ograniczyć rozwój, zajmie bowiem miejsce, w którym powinien znaleźć się czerw. Poza tym nie we wszystkich pasiekach jest potrzeba tak dynamicznego rozwoju, jedynie tam, gdzie są wczesne pożytki towarowe. Jeśli takowych nie ma, pszczoły z silnych rodzin będą się roić już na początku maja. W racjonalnie prowadzonej pasiece rzadko powstaje konieczność dokarmiania pszczół w miesiącach wiosenno-letnich. Pasieka powinna być usytuowana w terenie bogatym w pożytki nektarowe i pyłkowe, a jeśli ich nie ma, powinna wędrować. Natomiast wykonując miodobranie nie należy zabierać wszystkiego miodu, lecz zawsze zostawić duży zapas pokarmu. Należy się liczyć z załamaniem pogody i wtedy rodzina może osypać się z głodu, jeśli pszczelarz nie zdąży jej nakarmić. Karmienia mogą wymagać tylko nowo utworzone rodziny, które nie mają wielu ramek z zapasem, mało jest też w nich pszczół lotnych. Karmi się też pszczoły tworzące rodzinki weselne, w których są unasienniane matki. Fot.© Milan Motyka Karmienie pszczół dotyczy nie tylko zapewniania zapasów cukrowych, ale i pyłkowych. Pasiekę należy utrzymywać na terenach bogatych w obfite pożytki pyłkowe. W gnieździe cały czas muszą się znajdować dwa plastry z pierzgą. Również zimą w gnieździe powinien być zapas pierzgi, która będzie potrzebna pszczołom na przedwiośniu do karmienia pierwszego czerwiu. Brak pierzgi poważnie opóźni rozwój rodzin. Jeśli w drugiej części lata nie ma pożytku pyłkowego, pierzgę należy podawać pszczołom wykorzystując pełne jej plastry odebrane silnym rodzinom w maju i czerwcu. Karmienie pszczół jest więc prowadzone nie tylko w celu zapewnienia zapasów, lecz także zwiększenia czerwienia matek. Naturalnym pokarmem pszczół jest miód. Nie jest on używany do karmienia pszczół ze względów ekonomicznych, gdyż jest droższy od pokarmów zastępczych. Miód nie zawsze jest najlepszym pokarmem, gdyż może szybko krystalizować i pszczoły będą miały trudności z jego pobieraniem, zwłaszcza zimą. Miód spadziowy zawiera wielocukry i składniki mineralne, które nie są trawione przez pszczoły. Będą one szybko wypełniać jelita proste zimujących pszczół, co spowoduje problemy w czasie zimowli. W miodzie pochodzącym z obcej pasieki mogą być przetrwalniki chorób pszczół i czerwiu: nosemy, zgnilca, kiślicy i grzybicy otorbielakowej. Pszczoły nie powinny zimować na miodzie spadziowym. Fot.© Roman Dudzik Od ponad stu lat do karmienia używany jest cukier, czyli sacharoza. Podaje się go pszczołom w formie syropu, najczęściej wykonanego w proporcji wagowej (cukier : woda) 1 : 1, 3 : 2 lub 2 : 1. Sacharoza jest rozkładana przez enzymy znajdujące się w ślinie pszczół do cukrów prostych glukozy i fruktozy, które są wchłaniane w jelicie prostym pszczoły. Cukier jest więc całkowicie przez pszczoły trawiony i nie obciąża przewodu pokarmowego. Nie zawiera przetrwalników chorób. Jeden litr syropu cukrowego wykonanego w określonej proporcji zawiera następujące ilości cukru: syrop 1 : 1 – w 1 litrze jest 625 g cukru syrop 3 : 2 – w 1 litrze jest 750 g cukru syrop 2 : 1 – w 1 litrze jest 830 g cukru Syrop cukrowy przygotowuje się rozpuszczając go w wodzie w określonej proporcji. Podgrzanie wody przyspieszy rozpuszczanie cukru. Już przyrządzonego syropu nie należy gotować. Z punktu widzenia żywienia pszczół nie ma znaczenia, czy syrop został przygotowany w zimnej czy ciepłej wodzie. Karmienie rodzin syropem. Fot.© Roman Dudzik Badania wykonane w latach 70. XX wieku w Oddziale Pszczelnictwa ISiK w Puławach wykazały, ze pszczoły zimują równie dobrze na cukrze, jak na miodzie i dodatek miodu w zapasach cukrowych nie jest potrzebny. Pszczelarze jednak często obserwują, że wiosną w wyższej kondycji są rodziny, których zapasy składały się ze sztucznego pokarmu, ale w górnej części plastrów znajdowała się niewielka warstwa miodu. Miód ten miałby posiadać większe właściwości odżywcze niż pokarm podany przez pszczelarza i jego spożycie pod koniec zimy wpływałoby korzystnie na rozwój rodzin. Wnioski takie są błędne. Nie miód w zapasach zimowych poprawia w tym wypadku kondycję pszczół, lecz ciągła obecność pożytku w czasie przygotowań rodzin do zimy. Miód ten pochodzi bowiem z pożytku występującego po ostatnim miodobraniu, w lipcu i pierwszej połowie sierpnia. Rodziny w pasiekach dysponujących takim pożytkiem rozwijały się harmonijnie. Natomiast tam gdzie pożytków brakowało, matki nie czerwiły lub składały niewiele jajeczek i rodziny weszły do zimy osłabione. Stąd ich gorsza kondycja wiosną. Obowiązkiem pszczelarza jest więc zapewnienie właściwego żywienia rodzinom pszczelim przez cały sezon. Każdy bowiem okres niedoborów pokarmowych odbije się niekorzystnie na kondycji pszczół, ich produkcyjności i zdrowotności. [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów Klateczki wysyłkowe z pszczołami napełnione ciastem. Fot.© Milan Motyka Każdorazowe podanie pszczołom syropu wywołuje u nich odruch poszukiwania źródła pożytku. Podkarmione pszczoły robią się bardzo aktywne, a jednocześnie osłabia się ich czujność, jeśli chodzi o obronę własnego gniazda. Dlatego po nakarmieniu pszczół może dochodzić do rabunków. Lepiej więc karmić pszczoły wieczorem, o zmroku. Gdy zrobi się ciemno, pszczoły nie będą latać, a do rana zagospodarują podany syrop. Pszczoły pobudzone karmieniem mogą być agresywne w stosunku do pszczelarza i postronnych osób. Jeśli więc pasieka znajduje się blisko domów lub miejsc uczęszczanych przez ludzi, karmienie należy przeprowadzić wieczorem. Do intensywnego poszukiwania źródła pokarmu, rabunków i agresji nie dochodzi przy karmieniu ciastem. [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów Wysokiej jakości pokarmy dla pszczół W naszym asortymencie każdy bartnik znajdzie smaczne i efektowne pokarmy dla pszczół, które będą niezbędne w czasie podkarmiania owadów na wiosnę oraz na zimę. Oferujemy bardzo różnorodne produkty, począwszy od mieszanek paszowych, poprzez syropy, ciasta, fondanty i wiele innych. Stosując je zgodnie z zaleceniami będą Państwo mieli pewność żywotności i zdrowia owadów. Pokarm pszczół jest dostępny w wielu formach, jak i rozmiarach, by z łatwością dopasować go do wielkości czy potencjału rozwojowego pasieki. Pokarm dla pszczół może być wyprodukowany na bazie hydrolizy sacharozy, wielostopniowej hydrolizy skrobi pochodzącej z ziemniaków, kukurydzy lub pszenicy. Tego rodzaju produkty są chętnie stosowane w pasiekach na całym świecie oraz w Polsce, dając bardzo dobre efekty. Wielu pszczelarzy podkarmia owady cukrem, jednak dedykowane produkty są o wiele bardziej efektowne. Pasza dla pszczół oraz inne produkty są polecane również w czasie tworzenia odkładów. Wielu pszczelarzy wybiera fondant, który jest produktem w formie pasty wchłanianej bezpośrednio przez gardziel pszczół. Mieszanki paszowe mają korzystny wpływ na owady, cechując się probiotycznymi właściwościami. Z tego powodu stosuje się je często jako ochronę przed zachorowaniami bądź nawet do leczenia. Karma dla pszczół może również zwiększać instynkt higieniczny, witalność czy odporność, dlatego warto dobrać pokarm do własnych potrzeb. Kiedy stosować pokarmy dla pszczół Pokarm dla pszczół stosujemy zarówno w czasie podkarmiania, jak i dokarmiania – są to jednak zupełnie inne terminy. Podkarmianie to nic innego jak pobudzenie do intensywnego czerwienia wiosną lub w pierwszej połowie sierpnia, a dokarmianie do uzupełnianie pokarmu zimą. W przypadku dokarmiania najlepszy jest syrop, który podaje się pszczołom w podkarmiaczkach. Tego rodzaju pokarm pszczeli jest całkowicie trawiony dzięki enzymom wydzielanym w przewodzie pokarmowym owadów. Bardzo popularnym pokarmem jest również ciasto, które pomaga uzupełnić zapasy w trakcie sezonu oraz jest stosowany do karmienia rodzin na zimę. Pszczelarze wykorzystują je także wczesną wiosną, gdy zaczyna brakować zapasów. Bardzo wygodne są gotowe produkty, które ułatwiają pracę i są często uzupełnione o odpowiednio mikroskładniki. Naturalny pokarm węglowodanowy pszczół to miód. Wytwarzają go pszczoły z nektaru i spadzi. Nektar wydzielają kwiaty roślin by przywabić pszczoły, żeby te zapyliły kwiaty. W „interesie” roślin leży więc wytworzenie jak największej ilości nektaru, gdyż kwiaty obficie nektarujące będą chętniej odwiedzane przez pszczoły i zostaną lepiej zapylone. Zaś pszczoły zgromadzą więcej miodu i będą miały większe szanse przeżycia. Dzięki czemu w kolejnym sezonie znów zapylą kwiaty rośliny nektarującej. To cudowne zjawisko współpracy różnych gatunków, zwane symbiozą, jest podstawą istnienia świata żywych organizmów. Dokarmianie miodem Rzadko jest używany przez pszczelarzy do karmienia pszczół, ponieważ jest droższy od innych pokarmów zastępczych. Miód nie zawsze jest najlepszym pokarmem, gdyż użyty jako pokarm zimowy może krystalizować i pszczoły będą miały trudności z jego pobieraniem. Miód spadziowy zawiera wielocukry i składniki mineralne, które nie są trawione przez pszczoły. Będą one szybko wypełniać jelita proste zimujących pszczół, co spowoduje problemy w czasie zimowli. W miodzie mogą się znaleźć przetrwalniki mikroorganizmów wywołujących choroby pszczół dorosłych i czerwiu : nosemę, zgnilec, kiślicę i grzybicę otorbielakową. Zanim pszczoły zaczęto dokarmiać cukrem i innymi pokarmami, odżywiały się one tylko miodem i nikt nie uzupełniał ich zimowych zapasów. Z pewnością nie stanowiło to dla nich większego problemu, ale pamiętajmy, że pszczoły żyjące w naturalnych warunkach intensywnie się roiły. Ewentualne zimowe straty wynikłe z braku pokarmu lub jego niewłaściwej jakości już w następnym sezonie były szybko odbudowywane. Cukier Od ponad stu lat do karmienia pszczół używany jest cukier, czyli spożywcza sacharoza. Badania wykonane przez polskich naukowców w latach 70-tych XX wieku wykazały, że na cukrze pszczoły nie gorzej zimują niż na miodzie. Czasem nawet lepiej, gdy brano pod uwagę miód spadziowy lub szybko krystalizujący. Cukier podaje się pszczołom w formie syropu, najczęściej wykonanego w proporcji wagowej (cukier : woda) 1 : 1, 3 : 2 lub 2 : 1. Sacharoza jest rozkładana przez enzymy znajdujące się w ślinie pszczół do cukrów prostych glukozy i fruktozy, które są wchłaniane w jelicie prostym pszczoły. Cukier jest więc całkowicie przez pszczoły trawiony i nie obciąża przewodu pokarmowego. Nie zawiera przetrwalników chorób. Od wielu lat trwają wśród naszych pszczelarzy dyskusje nad jakością cukru dostępnego na rynku i ewentualną szkodliwością dodatkowych substancji, które mogłyby się dostać do niego w procesie produkcji. Historia tych rozważań sięga lat 70 – tych XX wieku, kiedy ze względu na trudności rynkowe pszczelarze otrzymywali oprócz czystego, wysokiej klasy cukru spożywczego różne odpady magazynowe, często zawierające zanieczyszczenia mechaniczne i chemiczne. Dyskusje się nasiliły w pierwszej dekadzie XIX wieku, wraz z pojawieniem się zjawiska masowego ginięcia rodzin pszczelich, które nie omija też polskich pasiek. Uwaga dyskutantów zwrócona jest też na zagadnienie „słodkości” cukru, czyli zawartości w nim czystej sacharozy, dodatku soli kuchennej (chlorek sodu, NaCl), a także obecności owadobójczych substancji z grupy neonikotynoidów. Sól miałaby się dostawać do cukru w procesie produkcji stosowanym obecnie przez niemieckie cukrownie, jako komponent do wybielania cukru. Według wielu pszczelarzy, absolutnie nie znających technologii produkcji cukru, wcześniej, gdy cukrownie były w polskich rękach, do wybielania używane było wapno, które pszczołom nie szkodziło. Oczywiście jest to bardzo uproszczone pojmowanie zagadnienia i nie znalazło potwierdzenia w jakichkolwiek badaniach. Środki ochrony roślin miałyby przenikać do cukru z zapraw nasiennych, stosowanych do systemicznego zwalczania szkodników buraka, głównie mszyc. Stąd wielu pszczelarzy jest przekonanych, że straty w pogłowiu polegające na zniknięciu pszczół z uli w okresie jesiennym lub wczesnowiosennym są spowodowane złą jakością cukru. Niestety, żaden ośrodek badawczy nie przeprowadził analizy cukru używanego przez pszczelarzy do karmienia pszczół. Żadna organizacja czy grupa pszczelarzy nie zleciła takich badań. Jakość cukru dostępnego na rynku nadal jest tematem dyskusji, amatorskich dociekań i pomówień. Obecnie dla tych pszczelarzy, którzy nie są pewni jakości cukru spożywczego dostępnego na rynku, firmy zajmujące się obsługą pszczelarstwa oferują cukier dla pszczół, na przykład w firmie Łysoń produkt o nazwie „Cukier Paszowy” Nierzadko pszczelarze, którzy stracili pszczoły i nie potrafili odnaleźć tego przyczyny, po odbudowaniu pasieki zaczęli karmić pszczoły gotowymi syropami oferowanymi jako syropy pszczelarskie. Syropy W pierwszych latach XXI wieku na polskim rynku pszczelarskim pojawiły się firmy oferujące gotowe syropy do karmienia pszczół. Oferta tych pokarmów cały czas się poszerza i obecnie pszczelarze mają duży wybór syropów pszczelarskich. Te produkty mają w swoim składzie cukry proste: glukozę i fruktozę, dwucukier sacharozę, oprócz tego niektóre zawierają pewną ilość dwucukru maltozy i trójcukru maltotriozy. Syropy te są produkowane ze skrobi zbożowej (pszenica, kukurydza) lub z cukru buraczanego i trzcinowego. Firma Łysoń ma w swojej ofercie syropy pszczelarskie Apikand Syrop, Apikand Premium Syrop Cukrowy, Apiinwert, Apifortuna, Ambrosia, BeeFood Plus. Pszczoły bardzo chętnie pobierają gotowe syropy. Enzymy wydzielane w przewodzie pokarmowym pszczół rozkładają dwu- i trójcukry zawarte w syropach, dzięki czemu pasze te są całkowicie trawione. Tak jak w cukrze, w tych syropach nie ma przetrwalników wywołujących choroby pszczół. Nie było tutaj podejrzeń co do zawartości szkodliwych substancji pochodzących ze środków ochrony roślin. Pszczelarze zaobserwowali, że podawanie gotowych syropów mniej pobudza pszczoły i w czasie karmienia nimi nie dochodzi do rabunków. Przeżywalność pszczół zimowanych na syropach jest 100-procentowa, pod warunkiem właściwego przygotowania rodzin do zimy i ich absolutnej zdrowotności. Niewątpliwą zaletą syropów jest to, że są już gotowe do użycia, podczas gdy cukier trzeba rozpuszczać w wodzie, co w pasiekach nie posiadających odpowiednich do tego urządzeń jest czynnością pracochłonną. Zawartość wody w gotowych syropach mieści się w granicach 23 – 30%, dzięki czemu pszczoły przenoszące go z podkarmiaczek do plastrów wydatkują mniej energii do jego zagęszczenia. Natomiast przy użyciu najczęściej stosowanego syropu cukrowego o proporcji cukru do wody 3 : 2 aż 10% cukru jest zużywane na wytworzenie energii potrzebnej do odparowania nadmiaru wody. Zdarza się, że pszczoły znikną jesienią lub na przedwiośniu, względnie w środku gniazda zginą z głodu, podczas gdy w skrajnych plastrach jest zapas, który skrystalizował. Pszczelarz wyciąga błędny wniosek, że to syrop był przyczyną strat w pasiece, podczas gdy niepowodzenie w zimowli spowodowała warroza lub niewłaściwe dopasowanie wielkości gniazda do siły rodziny. Wiele takich przypadków się zdarzyło od początku stosowania gotowych syropów w naszych pasiekach, zdarza się to i dziś, również przy karmieniu cukrem. Niestety nikt kompetentny nie bada przyczyny upadku rodzin w pasiece: czy był to niewłaściwy pokarm, czy też pszczoły zginęły na skutek błędów w gospodarce i chorób. Zanim cokolwiek można było sprawdzić, pszczelarz „posprzątał” w pasiece wszem i wobec głosząc, że pszczoły padły bo zaszkodził im syrop lub cukier. Podkarmiaczki Syrop cukrowy i gotowe syropy podaje się pszczołom w podkarmiaczkach. Najbardziej są rozpowszechnione podkarmiaczki boczne, czyli ramkowe. Najwygodniejsze są podkarmiaczki powałkowe. Swoje zalety mają też podkarmiaczki dennicowe, umieszczane w głębokich dennicach wielofunkcyjnych. Syrop do podkarmiaczek najczęściej nalewa się ręcznie z większego pojemnika (wiadro, konewka). Można zadawanie syropu usprawnić nalewając go wężem bezpośrednio ze zbiornika umieszczonego na samochodzie. Będzie to możliwe wtedy, gdy do każdego ula w pasiece da się podjechać samochodem. Niekiedy pszczelarze próbują skonstruować systemy węży do nalewania syropu do każdego ula, by wyeliminować uciążliwe nalewanie ręczne. Na razie te próby nie wyszły poza fazę eksperymentów. Bardzo usprawnia proces karmienia podanie syropu w wiadrze ustawionym na powałce. Wiadro ustawia się do góry dnem, a w pokrywie wykonane jest kilkanaście otworów, przez które pszczoły pobierają syrop. Otwory powinny mieć średnicę nie większą niż 1,5 mm. Firma Łysoń oferuje syrop w 10 – litrowych wiadrach, z pokrywami, w których są już otwory. Zaklejone są one folią, którą zdejmuje się przed umieszczeniem wiadra na powałce. Najłatwiej karmienie przy użyciu wiadra przeprowadzić w ulu wielokorpusowym: wiadro ustawia się na powałce po wyjęciu „pajączka” z środkowego otworu wentylacyjnego, w pustym korpusie nadstawkowym, przykrytym daszkiem. Karmić przy pomocy wiadra można tylko silne rodziny, które w ciągu 1 – 3 dni pobiorą wszystek syrop. W wiadrze nie może być żadnych otworów, oprócz tych do pobierania syropu przez pszczoły, gdyż syrop będzie za szybko wypływał i pszczoły nie zdążą go pobrać. Każdorazowe podanie pszczołom syropu wywołuje u nich odruch poszukiwania źródła pożytku. Podkarmione pszczoły robią się bardzo aktywne, a jednocześnie osłabia się ich czujność jeśli chodzi o obronę własnego gniazda. Dlatego po nakarmieniu pszczół może dochodzić do rabunków. Lepiej więc karmić pszczoły wieczorem, o zmroku. Gdy zrobi się ciemno, pszczoły nie będą latać, a do rana zagospodarują podany syrop. Pszczoły pobudzone karmieniem mogą być agresywne w stosunku do pszczelarza i postronnych osób. Jeśli więc pasieka znajduje się blisko domów lub miejsc uczęszczanych przez ludzi, karmienie należy przeprowadzić wieczorem. Miód w zapasach zimowych Wśród większości pszczelarzy dominuje przekonanie, że pewien udział naturalnego miodu w zapasach zimowych wpływa korzystnie na efekt przezimowania pszczół, a szczególnie na wczesnowiosenny rozwój rodzin. Wynikać by to miało z obecności ziaren pyłku w zapasach, dzięki czemu pszczoły odpowiedzialne za wychów wiosennego pokolenia robotnic są lepiej odżywione, co wpłynie korzystnie na kondycję wykarmionych przez nie młodych pszczółek. Pokarm białkowy jest niezbędny rodzinie wychowującej czerw, ale powinien pochodzić z zapasów pierzgi. W gnieździe zimującej rodziny muszą być zapasy pierzgi, która będzie wykorzystana do karmienia pierwszego czerwiu jeszcze zanim pszczoły zdążą przynieść pyłek z wiosennych pożytków. Silna rodzina, zimująca na 10 plastrach, powinna posiadać 2 ramki pierzgi. Należy na to zwrócić uwagę przy układaniu gniazd na zimę, przed rozpoczęciem uzupełniania zimowych zapasów, jeszcze w sierpniu. Wrażenie, że przy niewielkim udziale miodu w zapasach zimowla przebiega lepiej wynika z lepszych warunków pokarmowych w okresie letnim, w poprzednim sezonie. „Wianek” miodu w górnej części plastrów w zimującej rodzinie pochodzi z lipcowego i sierpniowego pożytku. Rodziny pszczele utrzymywane w terenie, gdzie w tym czasie jest pożytek rozwijają się równomiernie i do zimy pójdą w dobrej kondycji. Natomiast tam, gdzie po ostatnim miodobraniu wykonanym w pierwszej połowie lipca (po lipie) żadnych pożytków już nie ma, rozwój rodzin zostaje zahamowany. Pszczoły głodują przez ponad miesiąc, czerwienie matek jest niewielkie lub całkiem ustaje. Rodziny zaczną się rozwijać dopiero wtedy, gdy pszczelarz uzupełni zimowe zapasy, w drugiej połowie sierpnia. To za późno, gdyż w składzie zimującej rodziny powinny dominować pszczoły wychowane z jajeczek złożonych wcześniej, w lipcu i pierwszej połowie sierpnia. Rodzina do której w tym ważnym letnim okresie nie ma dopływu pokarmu, do zimy pójdzie słaba. Oczywiście w plastrach nie będzie też „wianuszków” naturalnego miodu, bo pszczoły nie miały go skąd przynieść. Ciasto Do karmienia pszczół używa się też ciasta, które można wykonać we własnym zakresie lub kupić gotowe. Dostępne w Firmie Łysoń ciasta dla pszczół są idealnym pokarmem, który można użyć zarówno do uzupełniania zapasów w trakcie sezonu, jak i do karmienia rodzin na zimę. W ofercie znajdziemy różne rodzaje ciast: Apikand Ciasto, Apikand Premium Ciasto, Bee Fonda, Bee Fonda Extra (z tymolem i witaminami), Apifonda, Ambrosia, Api Food Mix. Najczęściej pszczelarze są zainteresowani ciastem wczesną wiosną, kiedy w rodzinach przy przedłużającej się zimie może brakować zapasów. Takie ciasto podaje się wtedy pszczołom w formie „placka”, kładzionego na górne listewki ramek. Z reguły porcja 1,5 – 3 kg wystarcza, by rodzina doczekała pojawienia się pierwszych pożytków. W ten sposób podaje się też ciasto w celu przyspieszenia rozwoju rodzin. Dopływ pokarmu prowadzi do zwiększenia wychowu czerwiu. Można pszczoły karmić ciastem na zimę. W drugiej połowie sierpnia w ulu (nad gniazdem, w dodatkowym pustym korpusie) umieszcza się kilkunastokilogramową bryłę ciasta. Pszczoły w ciągu kilku dni ciasto pobiorą i przeniosą do plastrów. W sprzedaży oprócz zwykłego ciasta są też pokarmy z dodatkiem witamin, pyłku kwiatowego i drożdży. Ale podstawą żywienia pszczół jeśli chodzi o dostarczanie białka, witamin i mikroelementów jest pyłek, zgromadzony w plastrach w formie pierzgi. Na wykarmienie jednej larwy pszczoły zużywają aż pół komórki pierzgi. Od wczesnej wiosny wychowywane są tysiące pszczół. Rodzina pszczela w ciągu roku spożywa ponad 30 kg pyłku, a jest to pokarm, którego dotąd niczym nie udało się zastąpić. Ciasto dla pszczół pszczelarz może wykonać we własnym zakresie. Robi się je z cukru – pudru i płynnego miodu, w proporcji cukier : miód jak 3 : 1 do 5 : 1. Zamiast miodu można wykorzystać gotowy syrop pszczelarski. Syropy są tańsze od miodu i nie ma wtedy zagrożenia przeniesienia czynników powodujących choroby zakaźne, które mogą się znajdować w miodzie z obcej pasieki. Do napełniania klateczek wysyłkowych używa się ciasta bardziej gęstego, do podkarmiania rodzin przez położenie ciasta na powałce służy ciasto średniej gęstości. Do karmienia w podkarmiaczkach stosuje się ciasto rzadkie. Obecnie ciasto robi się „na zimno”, ale kilkadziesiąt lat temu propagowano mieszanie cukru – pudru z miodem w wysokiej temperaturze. Ta metoda nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego ani praktycznego. Wygodnym urządzeniem do wytwarzania ciasta jest Nierdzewny mieszalnik do ciasta (nr kat. W0133), oferowany przez firmę Łysoń. Do ciasta nie należy dodawać substancji będących paszami dla zwierząt wyższych: mączek z nasion roślin wysokobiałkowych, mleka w proszku, suszonych drożdży. Produkty te nie są trawione przez pszczoły. Do wykonania ciasta używa się bardzo drobnego cukru – pudru. Gruby cukier nie wytworzy właściwej mazistej konsystencji w cieście i nie będzie przez pszczoły spożywany, lecz zostanie przez nie usunięty. Gotowe ciasto należy przechowywać w foliowych opakowaniach lub szczelnie zamkniętych pojemnikach, takich jak na miód. Zależnie od wilgotności powietrza ciasto może chłonąć wodę i się rozrzedzi lub może wyschnąć na kamień. Karmienie suchym cukrem Z myślą o uproszczeniu karmienia pszczół, już w latach 60-tych XX wieku próbowano karmić pszczoły cukrem lekko zwilżonym wodą. Próby te nie wyszły poza fazę eksperymentów, ponieważ pszczoły pobierały tylko tę część cukru, która się rozpuściła w wodzie, a pozostały wyrzucały z gniazda. Obecnie niektórzy pszczelarze – racjonalizatorzy próbują karmić pszczoły suchym cukrem zwilżonym lekko wodą, z dodatkiem octu winnego, który dodaje powstałej masie nieco plastyczności. Taką masę cukrową umieszcza się w osiatkowanej z jednej strony ramie (średnica oczek siatki od 0,5 do 2 cm) i kładzie na górnych beleczkach ramek w okresie wczesnowiosennym lub nawet zimą w rodzinach, gdzie mógł się skończyć zapas. Pszczoły pobierają cukier korzystając ze skraplającej się wilgoci pochodzącej z powietrza ulowego. Najlepiej jest jednak wtedy, gdy zapasów zimowych jest dostatecznie dużo i nie ma potrzeby ratowania pszczół przed głodem. Ciasto pszczele, ciasto dla pszczół Podkarmianie ciastem pszczelim to jedna z najskuteczniejszych metod wzmacniania rodzin pszczelich zarówno wiosną, jak i w trakcie sezonu. Oferujemy tradycyjne ciasto dla pszczół, jak i udoskonalone formy z probiotykiem, witaminami lub pyłkiem. Kupując w Centrum Pszczelarskim Łukasiewicz zyskują Państwo pewność, że produkt pochodzi z pewnego źródła i nadaje się do bezpośredniego podawania rodzinom od razu po zakupie. Co to jest ciasto dla pszczół? Jak powstaje ciasto pszczele? Ciasto dla pszczół to mieszanka cukru i syropu inwertowanego. Może powstać także z mieszanki miodu i cukru pudru. Składniki są mieszane a następnie zagniatane. Ma specyficzną konsystencję – w temperaturze pokojowej zachowuje się jak plastelina a w niższej temperaturze nabiera twardości. Najpopularniejsze ciasta dla pszczół dla pszczół dostępne w sklepie internetowym to preparaty marki Diamant oraz Apifonda. W ofercie posiadamy także coraz chętniej wybierane przez pszczelarzy ciasto pszczele z probiotykiem pobudzającym układ trawienny pszczół, co ma ogromne znaczenie zwłaszcza wiosną. W sprzedaży dostępne jest także ciasto dla pszczół z witaminami ważnymi dla rozwoju rodziny oraz ciasto pszczele z pyłkiem – coraz bardziej popularny produkt, który warto zastosować zwłaszcza w rodzinach, które mają małe zapasy pyłku. Obecność pyłku w cieście pszczelim powoduje, że dostarczamy pszczołom dodatkowo cenne białko i węglowodany, które pozwalają im budować siłę roju. Jakie ciasto dla pszczół polecamy? Oferta ciasta pszczelego w Centrum Pszczelarskim Łukasiewicz jest bardzo zróżnicowana. Ciasto dla pszczół jest sprzedawane w opakowaniach po 1 kg oraz 15 kg. Właścicielom dużych pasiek sklep internetowy Łukasiewicz proponuje wysyłkę paletową - istnieje możliwość szybkiego zakupu dużych ilości ciasta pszczelego bezpośrednio na palecie (720 kg lub 800 kg).

jak zrobić ciasto dla pszczół